kamienne drogi puszczy drawskiej są jak grzbi ety padalców bite pie częciami adresami nie doszłych skandynawskich górników (granitowe bru ki szwy dorodnych buczyn niosą barwą jaszczurek ho lujących wśród liści w za gojone runa ) są przecinki em historii zarośniętych folwarków samorodkiem pe jzażu pisanego a priori pięciolinią włóczęgów u nisonem czerepów gdy po konnych powozach owdowi ały podkowy (via appia chmar watah stąd w mapy pierzchają zagadkowe ri posty na kukułcze woła nie popołudniem fauny) 1993.12.17.