Europejski Instytut Leśny opublikował raport „Żyć z kornikami – nowe perspektywy w związku z alarmującym problemem”. Opracowanie (po angielsku) jest dostępne pod:

www.efi.int/sites/default/files/files/publication-bank/2019/efi_fstp_8_2019.pdf

Publikacja przedstawia syntetycznie problem gradacji korników w europejskich i amerykańskich lasach, zwracając uwagę że problem ten w ostatnich latach gwałtownie narasta, np. w lasach Austrii, Czech, Niemiec, Słowacki i Ameryki Północnej. Przywołano także przykłady z Polski, m. in. Puszczę Białowieską. Do wzrostu natężenia problemu przyczyniają się zmiany klimatyczne. Gradacje mają głęboki wpływ na ekosystemy (od wysoce pozytywnego np. dla różnorodności biologcznej, do wysoce negatywnego np. dla magazynowania węgla i dostarczania drewna), lokalnej gospodarki, rynku, zatrudnienia. Dlatego zarządzanie gradacjami stało się ważnym tematem politycznym i społecznym.

Według raportu, strategie postępowania w obliczu problemu powinny być silnie zróżnicowane, zależnie od celów, jakie są stawiane lasom.

W lasach produkcyjnych raport rekomenduje nawet skracanie wieku rębności świerka (zwracając uwagę na negatywne konsekwencje ekologiczne), silnie rekomenduje ograniczenie hodowli świerka do właściwy dla niego siedlisk i większe zróżnicowanie drzewostanów. Omawia strategię konsekwentnego usuwania drzew trocinkowych (smaczkiem jest informacja o eksperymentalnych próbach wykorzystywania, z braku trocinkarzy, psów węszących), która może być skuteczna w warunkach niegradacyjnych, ale pod warunkiem bardzo starannego wykonania. Usuwanie wiatrołomów i śniegołomów ma zarówno pewne wady jaki i zalety – wymaga indywidualnych decyzji po przeanalizowaniu rozmaitych przesłanek; zdaniem raportu nauka nie może dać jednoznacznej odpowiedzi, czy wiatrołomy należy usuwać, czy nie. Publikacja zwraca uwagę na znaczenie kształtowania mozaiki drzewostanów w skali całego krajobrazu, a nie skupianie się na pojedynczych drzewostanach. Ciekawostką są informacje o eksperymentalnych pracach nad insektycydami na korniki (insektycydy biologiczne z Beauveria basiana, specyficzne gatunkowo insektycydy działające na zasadzie zakłócania RNA, syntetyczne anty-atraktanty). Gdy już do gradacji dojdzie, decyzje o usuwaniu martwych drzew (tzw. „salvage logging”) również nie są oczywiste – raport w zrównoważony sposób przestawia wady i zalety takiego podejścia. Rekomendowanym podejściem jest zwracanie uwagi nie tylko na zapobieganie gradacjom, ale także na tzw. „forest resilence”, tj. zdolność lasu do odtwarzania się po gradacjach.

Równie złożone jest podejście do gradacji kornika w lasach „o wysokiej wartości ochronnej” (HCVF), w tym w obszarach chronionych. Wiele jest przypadków, w których gradacje korników okazywały się korzystne (!) dla różnorodności biologicznej, zwłaszcza gdy nie usuwano martwych drzew. Zdarza się jednak, że są groźne np. dla poszczególnych zagrożonych gatunków o wąskich zasięgach, przywiązanych do lasów iglastych. Problemem dla ochrony przyrody są też gradacje rozszerzające się na obszary, w których ich dawniej nie było, jak również gradacje powodowane przez obce gatunki korników. Strategie zarządzania w lasach chronionych także muszą więc być różne. Jedną ze strategii może i powinna być ochrona bierna i nieinterwencja. Usuwanie drzew zamarłych w wyniku gradacji jest pospolite w wielu krajach, zwłaszcza w Europie i Azji i zazwyczaj ma akceptację społeczeństw przywiązanych do wizji „zielonego lasu” – debata publiczna o Puszczy Białowieskiej i o rezerwacie motyli monarchów w Meksyku to raczej wyjątki niż reguła. Ma jednak istotne wady z ekosystemowego punktu widzenia. Często stosuje się więc strefowanie – na strefę centralną bez ingerencji i strefę buforową z ochroną czynną. Ideą takich „buforów” było zapobieganie rozprzestrzenianiu się kornika z obszaru chronionego na sąsiednie lasy; współczesne badania sugerują jednak raczej, że duże powierzchnie biernie chronione raczej przyciągają korniki niż je „eksportują”.

Wśród przykładów omówiono gradację kornika w Beskidach Zachodnich, komentując jednak, ze Czechy, Polska i Słowacja, opierające się na bardzo tradycyjnym podejściu leśniczym do kornika, nie wydają się dobrze przygotowane do narastającego problemu gradacji. Co prawda, w innym miejscu słabe przygotowanie wytknięto i innym krajom europejskim.

Europejski Instytut Leśny to międzynarodowa organizacja badawcza założona przez 29 państw europejskich, w tym Polskę, na podstawie konwencji o EIL. Jej członkami jest ok. 120 leśnych jednostek badawczych, w tym polski IBL, SGGW oraz Instytut Technologii Drewna w Poznaniu.