3 marca 2017 prezydent Andrzej Duda ratyfikował europejskie porozumienie o głównych śródlądowych drogach wodnych o znaczeniu międzynarodowym, z którego wynika deklaracja dostosowania polskich głównych dróg wodnych do co najmniej tzw. IV klasy żeglowności rzek. Osiągnięcie tej klasy wymagałoby kaskadyzacji Wisły i Odry przez ich zabudowę seriami stopni wodnych oraz przekształcenia Bugu w drogę wodną lub budowy kanału Wisła-Dniepr. Wcześniej wolę ratyfikacji porozumienia wyraził Sejm; jest ono też spójne z założeniami do Strategii Rozwoju Śródlądowych Dróg Wodnych przyjętą wcześniej przez rząd.

Przypominamy, że nasza wstępna ocena ryzyka oddziaływania tych zamierzeń na przyrodnicze obszary chronione jest dostępna na:
www.kp.org.pl/pdf/stanowiska/wodne/2016-09_ryzyko_oddz_progr_rozw_zeglugi_na_przyrode.pdf
Komisja Europejska poprosiła już Polskę o wyjaśnienie w kwestii strategicznej oceny oddziaływania na środowisko przyjętych przez rząd założeń do strategii.

„To jest rzeczywiście wielka inwestycja. To jest, proszę Państwa, przejście do innej ligi, jeżeli chodzi o transport. To jest wejście – tak jak powiedziałem ‒ w te właśnie europejskie założenia, które będą prowadziły do odciążenia transportu drogowego, do odciążenia sieci autostrad, do odciążenia sieci dróg ekspresowych poprzez przeniesienie transportu na środek tańszy. Albowiem transport rzeczny, transport wodny śródlądowy jest transportem tańszym, a przede wszystkim jest transportem nieporównywalnie bardziej ekologicznym, korzystnym dla ochrony środowiska naturalnego – a więc korzystnym także dla realizacji zasady zrównoważonego rozwoju.
Oczywiście jest to zadanie wielkie, które wiąże się nie tylko z wielkimi inwestycjami ‒ te inwestycje to oczywiście także i ogromne koszty. Bo te koszty są dzisiaj szacowane przez Ministerstwo na ponad 76 mld złotych w perspektywie realizacji wszystkich tych założeń planistycznych. Ale trzeba sobie, proszę Państwa, jasno powiedzieć: eksperci mówią, że zysk z ich wykonania, z ich realizacji będzie wynosił ponad 300 mld! A więc widać, że tutaj przebicie zysków w stosunku do kosztów, które trzeba będzie ponieść, jest kilkakrotne. Te koszty oczywiście będą ponoszone na przestrzeni wielu lat, to jest cały szereg inwestycji, które muszą zostać przeprowadzone. Ale jeżeli Polska ma być państwem nowoczesnym, jeżeli ma być państwem dynamicznie rozwijającej się gospodarki ‒ a takim chcemy, żeby była, i w najbliższej perspektywie, a przede wszystkim w perspektywie następnych dziesięcioleci – to to zadanie jest konieczne do wykonania.
Byłem w zeszłym roku w Chinach i byłem w mieście, które pod względem gospodarczym, pod względem właśnie biznesowym, dynamiki, rozbuchanego rozwoju stanowi swoisty wzorzec światowy – a mianowicie w Szanghaju. I tak się złożyło, że mieszkałem nad jedną z odnóg rzeki Jangcy. Tą rzeką płynęła barka za barką przez 24 godziny na dobę. Cały dzień i całą noc tą rzeką w dwie strony trwał transport – dosłownie barka za barką! I to pokazywało między innymi nieprawdopodobny potencjał tej gospodarki. Bo poza siecią kolei, poza siecią autostrad ten ciężki transport śródlądowy wodny, rzeczny rzeczywiście tam był i to była rzeka tętniąca życiem, jeżeli właśnie chodzi o korzyść gospodarczą przynoszoną państwu i przynoszoną obywatelom”

– powiedział Prezydent 3 marca 2017 r. (źródło: www.prezydent.pl/aktualnosci/wypowiedzi-prezydenta-rp/wystapienia/art,171,wystapienie-prezydenta-rp-podczas-uroczystosci-podpisania-aktu-ratyfikacyjnego-agn.html)

„Zabudowa Wisły systemem stopni piętrzących, stanowiąca część składową ogólnego programu rozwoju gospodarki wodnej w jej dorzeczu, utworzy nowoczesną drogę wodną powiązaną z największym na Bałtyku zespołem portowym Gdańsk-Gdynia. Regulacja Wisły na całej jej długości stworzy także dogodne warunki dla dalszej aktywizacji gospodarczej znacznych obszarów kraju. Korzyści tego wielkiego przedsięwzięcia staną się również wymierne w sferze życia społecznego. Wzdłuż uregulowanego biegu Wisły powstaną nowe ośrodki rekreacyjne, rozwinie się turystyka, przede wszystkim zaś, stałej, starannej i racjonalnej ochronie podlegać będzie naturalne środowisko człowieka. Kompleksowe zagospodarowanie i wykorzystanie zasobów wodnych Wisły stanowi kolejne, ważne ogniwo w strategii rozwojowej wytyczonej przez VI i VII Zjazd partii. Dotychczasowe osiągnięcia socjalistycznej Polski, jej ogromny już i nowoczesny potencjał ekonomiczny stworzony w latach siedemdziesiątych — pozwalają podjąć to nowe zadanie i gwarantują jego wykonanie.
Wisła największa z polskich rzek, była zawsze naturalnym, centralnym ciągiem wodnym, wokół którego skupiały się i jednoczyły ziemie polskie. Z biegiem Wisły, od źródeł aż po ujście, powstawały liczne osiedla, wsie i miasta; ośrodki życia politycznego, gospodarczego i kulturalnego. Była ona w dawnych czasach jedną z najbardziej uczęszczanych dróg wodnych Europy, szlakiem ożywionego handlu i komunikacji, źródłem zaopatrzenia w wodę i energię. Wisła była i jest symbolem wszystkiego, co polskie. Już od dziesiątków lat świadomość społeczeństwa polskiego nurtowała myśl o nadaniu Wisie nowej rangi we wszechstronnej służbie krajowej. Dopiero obecnie, w warunkach socjalizmu, powstały społeczne i ekonomiczne podstawy do rozpoczęcia dzieła, którego na taką skalę nikt przedtem podjąć nie był w stanie. Jest to nasza narodowa powinność w imię rozkwitu Ojczyzny i dobra jej obywateli. Jest to również nasz teraźniejszy obowiązek wobec przyszłych pokoleń Polaków.
Uczyńmy z Wisły symbol rozkwitu socjalistycznej Polski, szlak wiodący w przyszłość.”

– uchwalił już wcześniej, 16 czerwca 1987 r. Komitet Centralny PZPR (źródło: mazowsze.hist.pl/40/fack_you_admin/861/1978/1395/2_95/33387/)