Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Szczecinie zarządzeniem z z 29 listopada 2017 r. uznał za rezerwat przyrody Łąki Bobolickie. Powierzchnia nowego rezerwatu wynosi 129 ha. Obejmuje on znane, jedne z największych na Pomorzu skupisk łąk pełnikowych (z pełnikiem europejskim Trollius europaeus) w dolinie Chocieli na pd-wsch. od Bobolic, od dawna postulowane do ochrony rezerwatowej.
Celem ochrony rezerwatu jest zachowanie mozaiki łąk w dolinie rzeki Chocieli z występującymi tu rzadkimi gatunkami roślin oraz walorów krajobrazowych doliny. Zatorfiony, wilgotny ekosystem doliny charakteryzuje się znacznym bogactwem florystycznym. Do osobliwości należą tu: wielosił błękitny, pełnik europejski, podkolan zielonawy, kruszczyk błotny, storczyk plamisty, storczyk szerokolistny, listera jajowata. Łącznie na obszarze doliny zinwentaryzowane zostało dotychczas 36 zespołów i zbiorowisk roślinności źródliskowej, torfowiskowej, bagiennej, łąkowej, leśnej i zaroślowej. Według informacji RDOŚ, obszar rezerwatu „charakteryzuje się ponadlokalnymi walorami krajobrazowymi z uwagi na urozmaiconą rzeźbę terenu (wydłużone, nieregularne zagłębienia oddzielone wydłużonymi progami), górski charakter przecinającej obiekt rzeki (głębokość doliny dochodzi miejscami do 50 metrów) oraz różnorodne siedliska powstałe poprzez odmienne warunki wilgotnościowe podłoża (na zboczach doliny występują młaki i źródła) oraz zróżnicowane gleby torfowe. Wszystkie te czynniki sprawiły, że w granicach rezerwatu wykształciły się powiązane ze sobą przestrzennie różne typy ekologiczne – torfowiska pojezierne, przepływowe i zasilane wodami podziemnymi, naporowymi torfowiska źródliskowe”.
Jest to czwarty rezerwat przyrody uznany w tym roku przez RDOŚ w Szczecinie. Województwo zachodniopomorskie jest w skali kraju bezsprzecznym liderem w tworzeniu nowych rezerwatów.

Zarządzenie: bip.szczecin.rdos.gov.pl/files/obwieszczenia/95449/Zarz%C4%85dzenie_RDO%C5%9A_Szczecin_2017_Zacho_uzasadnienie.pdf
Informacja RDOŚ: szczecin.rdos.gov.pl/nowy-rezerwat-laki-bobolickie-2

W beczce miodu jest jednak także łyżka (lub kilka) dziegciu.
Rezerwat przecięty jest nie włączoną do niego rzeką Chociel, dzielącą go na dwie części. Na wniosek o włączenie tego odcinka rzeki do rezerwatu RDOŚ odpowiedział „nie został on włączony ze względu na stopień jego przekształcenia będący wynikiem prac utrzymaniowych prowadzonych przez Zachodniopomorski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych”. Rzeczywiście, według informacji przyrodników, ten odcinek Chocieli jest dość silnie przekształcony, a dodatkowo został przekształcony i pogłębiony w 2016 r. w ramach prac utrzymaniowych wykonanych przez ZZMiUW. RDOŚ w Szczecinie nie zgłosił wówczas sprzeciwu wobec tych prac, mimo że taką możliwość dawał mu art. 118 ustawy o ochronie przyrody. Pozostawienie rzeki poza rezerwatem może powodować, że takie pogłębianie rzeki, negatywnie wpływające na rezerwat, będzie powtarzane także w przyszłości. Tymczasem Chociel na tym odcinku wymaga koniecznie renaturyzacji.
Do rezerwatu nie włączono też, mimo wniosków składanych w konsultacjach społecznych, najcenniejszego przyrodniczo fragmentu terenu w rejonie Opatówka, od dawna proponowanego w publikacjach naukowych jako rezerwat „Źródliskowe Trawertyny” (opisywanego m. in. w publikacjach i waloryzacjach z 1997 i z 2003 r.).
Podawane w literaturze i waloryzacjach drugie skupienie pełników na pn. od Bobolic RDOŚ rozważał pierwotnie jako enklawę rezerwatu, ale „wizja terenowa w czerwcu 2017 r. nie potwierdziła występowania pełnika”. Jeśli to prawda, to oznaczałaby ona, że znacząca część znanych na całym Pomorzu bobolickich łąk pełnikowych została utracona, a organy ochrony przyrody nie dopełniły swojego obowiązku, by tej istotnej stracie przyrodniczej zapobiec.
Więcej o tych problemach w podsumowaniu konsultacji społecznych, w uzasadnieniu opublikowanego zarządzenia.