14 lutego 2022 weszła w życie zmiana ustawy o lasach i ustawy o ochronie przyrody z dnia 17 listopada 2021 r.

Zmiana jest reakcją na skargę wniesioną 15 lipca 2021 r. przez Komisję Europejską do Trybunału Sprawiedliwości UE, w której Komisja zarzucała Polsce m. in, że „wprowadzenie w 2016 r. do ustawy o lasach z 1991 r. przepisu art. 14b ust. 3, zgodnie z którym gospodarka leśna prowadzona w oparciu o wymogi dobrej praktyki nie narusza żadnych przepisów dotyczących ochrony przyrody stanowi nieprawidłową transpozycję dyrektyw, ponieważ ignoruje przewidziany w nich obowiązek ustanowienia rygorystycznych systemów ochrony gatunków zwierząt oraz obowiązek ochrony dzikiego ptactwa. W istocie takie nowe brzmienie przepisu art. 14b ust. 3 ustawy o lasach wprowadza szerokie odstępstwo od przepisów dyrektyw i kreuje jedynie fikcję prawną co do zgodności z nakazami ochrony gatunków przewidzianymi w art. 12 i 13 dyrektywy siedliskowej oraz art. 5 i 9 dyrektywy ptasiej. Ponadto artykuł 6 ust. 1 dyrektywy siedliskowej i art. 4 ust. 1 dyrektywy ptasiej wymagają przyjęcia środków ochronnych dla konkretnych obszarów. Zastosowanie art. 14b ust. 3 ustawy o lasach oznaczałoby, że w Polsce nie ma już potrzeby przyjmowania i wdrażania środków ochronnych w odniesieniu do tych konkretnych obszarów”.  Jednak, o ile Komisja sama nie wycofa sprawy (a w skardze był także inny, nie załatwiony dotąd zarzut), obecna zmiana ustawy nie wpłynie na wyrok TSUE, ponieważ Trybunał ocenia zawsze stan z chwili wydania tzw. „uzasadnionej opinii”.

Nowela kasuje niesławny art. 14b ustawy o lasach. Z systemu prawnego wypada więc rozporządzenie Ministra Środowiska z 18 grudnia 2017 r. w sprawie wymagań dobrej praktyki w zakresie gospodarki leśnej, ponieważ było wydane na podstawie ust. 2 uchylanego artykułu. Przede wszystkim jednak, przestaje funkcjonować fikcja prawna ust. 3 tego artykułu, w myśl której przyjmowano z samej mocy ustawy, że „Gospodarka leśna wykonywana zgodnie z wymaganiami dobrej praktyki w zakresie gospodarki leśnej nie narusza przepisów o ochronie poszczególnych zasobów, tworów i składników przyrody, w szczególności przepisów art. 51 i art. 52 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody”. To ten przepis był od 2016 r. źródłem rażącej niezgodności z prawem UE.

Nowela dodaje nowy art. 52b w ustawie o ochronie przyrody, dając ministrowi właściwemu ds. środowiska nową delegację do wydania nowego rozporządzenia w sprawie wymagań dobrej praktyki w zakresie gospodarki leśnej. Tym razem to rozporządzenie ma być obowiązkowe do stosowania przez właścicieli i lasów (choć bez sankcji za naruszenia), a nie dobrowolne jak dotychczas.

Delegacja do wydania rozporządzenia określa przesłanki, wg których co do zasady ma ono zapobiegać naruszeniom prawa europejskiego wobec gatunków chronionych, ale „uwzględniając cele i zasady gospodarki leśnej określone w ustawie z dnia 28 września 1991 r. o lasach, a także wymogi gospodarcze, społeczne i kulturowe”. Powielono tu jednak istotny błąd tłumaczenia treści dyrektywy siedliskowej, polegający na użyciu, w miejscu angielskiego deliberate, słowa „celowe” zamiast „umyślne”, co bezpodstawnie zawęża zakres ochrony  (umyślność obejmuje także bezmyślność i np. niezachowanie należytej staranności; TSUE kilkukrotnie orzekał że to też musi być zabronione).  Nie jest jasne, czy skorzystanie z tego błędu było celowe, czy tylko umyślne.

Jak na razie, nie wydano przedmiotowego rozporządzenia o wymogach dobrej praktyki. Jego projekt został jednak ujawniony w ramach prac nad ustawą – był zbliżony do wcześniejszego rozporządzenia z 18 grudnia 2017 r. w sprawie wymagań dobrej praktyki w zakresie gospodarki leśnej, ale w wielu punktach miał istotne wady sprawiające, że nie realizowałby skutecznie delegacji ustawowej.

Przy okazji jednak do ustawy wprowadzono przepis, wykraczający poza uwzględnienie zarzutów KE, a zmierzający do ograniczenia ochrony gatunkowej niektórych gatunków w lasach. Z art. 52 ust 5 ustawy, mówiącego że odstępstwo od zakazów ochrony gatunkowej zwierząt, dotyczące wykonywania czynności związanych z prowadzeniem racjonalnej gospodarki leśnej lub rolnej jeżeli technologia prac uniemożliwia przestrzeganie zakazów, nie dotyczy gatunków wymienionych w załączniku II i  IV dyrektywy siedliskowej, a także chronionych gatunków ptaków usunięto odniesienie do załącznika II dyrektywy. Tym samym, stworzono podstawy, by zwolnić leśników z przestrzegania ochrony gatunkowej przynajmniej niektórych zwierząt – tych ujętych w załączniku II, ale nie w zał. IV dyrektywy siedliskowej.  Wymagałoby to wprawdzie jeszcze wprowadzenia analogicznej zmiany do rozporządzenia o ochronie gatunkowej zwierząt. To potencjalne osłabienie ochrony dotyczyłoby w szczególności rzadkich gatunków ksylobiontów „naturowych”: jelonka rogacza, ponurka Schneidera, zgłębka bruzdkowanego, pogrzybnicy  Mannerheima, średzinki, pilnicznika fiołkowego, ale także poczwarówek i ryb.