Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł dziś (2 marca 2023), wyrokiem w sprawie C‑432/21 ze skargi Komisji Europejskiej przeciwko Polsce, że:

  1. Poprzez przyjęcie w 2016 r. art. 14b ust. 3 ustawy z dnia 28 września 1991 r. o lasach, który przewidywał, że gospodarka leśna wykonywana zgodnie z wymaganiami dobrej praktyki w zakresie gospodarki leśnej nie narusza przepisów o ochronie poszczególnych zasobów, tworów i składników przyrody, Rzeczpospolita Polska uchybiła zobowiązaniom spoczywającym na niej na mocy art. 6 ust. 1 i 2, art. 12 ust. 1, art. 13 ust. 1 lit. a) oraz art. 16 ust. 1 dyrektywy siedliskowej oraz art. 9 ust. 1 dyrektywy ptasiej.
  2. Poprzez zaniechanie przyjęcia wszelkich przepisów ustawodawczych niezbędnych do zapewnienia organizacjom ochrony przyrody możliwości zwrócenia się do sądu z żądaniem skutecznego zbadania pod względem merytorycznym i formalnym legalności planów urządzenia lasu, Rzeczpospolita Polska uchybiła zobowiązaniom spoczywającym na niej na mocy art. 6 ust. 3 dyrektywy siedliskowej 92/43, w związku z art. 6 ust. 1 lit. b) i art. 9 ust. 2 Konwencji Aarhus.

Punkt 1 wyroku odnosi się do przepisu, który został już w Polsce uchylony (Trybunał orzeka zawsze wg stanu z daty przesłania przez Komisję tzw. Uzasadnionej Opinii, co w tym przypadku oznacza 26 września 2019 r.). Punkt 2 będzie wymagał zmiany polskiego prawa.

 

Trybunał podzielił w całości zarzuty Komisji (przypadkowo zbieżne z naszą opinią z 2018 r.). Wyrok wraz z uzasadnieniem jest dostępny na www.curia.eu.

 

W uzasadnieniu wyroku Trybunał dodatkowo potwierdził po raz kolejny, że plan urządzenia lasu podlega obowiązkowi oceny oddziaływania na obszary Natura 2000 ponieważ potencjalnie może wywierać negatywne skutki dla europejskich obszarów chronionych, a konwencja Aarhus wymaga, by w związku z tym musiał być możliwy do zaskarżenia do sądu przez organizacje ekologiczne. Trybunał nie podzielił też stanowiska Polski, jakoby gospodarka leśna nie była „przedsięwzięciem” a stanowiła tylko długotrwały sposób utrzymywania lasu; zanegował też paradygmat, jakoby gospodarka leśna z samej swojej istoty nie prowadziła do negatywnych  oddziaływań na gatunki i siedliska. Stanowisko Trybunału nie jest zaskoczeniem, ale lektura wyroku umożliwia poznanie interesujących meandrów argumentacji polskiego rządu w tej sprawie.